poniedziałek, 13 sierpnia 2012


Nie miałam okazji nacieszyć się Warszawą, już w sobotę (tydzień temu) rodzice przywieźli mnie tutaj. Tutaj? Czyli gdzie jestem? Jestem w Krasnobrodzie, w miejscu, którego nikt nie zna, hehe. Właściwie znajduje się on niedaleko Zamościa, na Roztoczu. Co mogę tu robić? Hm, odpoczywam, śpię, praktykuję poranne spacery, integruję się z rodzeństwem, zwiedzam, jem cudowne, polskie jedzenie i robię duuuużo zdjęć. Zostawiam Was z pierwszą częścią pamiętnika 'Rodzinne lato' hahahaha, mam nadzieje, że się spodoba.

 I couldn't enjoy Warsaw at all because on Sunday (week ago) my parents took me here. So where am I? I'm in Krasnobród, nobody knows where is this place, hehe. Actually it's near Zamosc, region called Roztocze. And what can I do here? I'm chilling, sleeping, walking in the morning, integrating with my siblings, sightseeing, eating delicious polish food and taking lot of photos. I'm leaving you here with first part of 'family summer diary' hahaha. Hope you like it.

 ZOO in Zamość




 Hela



 Mela

 Mela and cute monkey











 Antek
 Mela
 Hela
 the real Mela, haha



 Zwierzyniec



3 komentarze:

  1. Jakie włosy <3
    Bardzo lubie oglądać twoje zdjęcia i śliczne rodzeństwo.
    Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wiem ze to stary post ale - oooo byłam w tych samych domkach ;) Ale jakieś 5 lat temu, może dawniej nawet.

    OdpowiedzUsuń